
13 lipca 2014 roku mija 2. rocznica śmierci legendarnego polskiego boksera Jerzego Kuleja.
Swoją karierę sportową rozpoczął w wieku 16 lat, kiedy związał się z klubem Start Częstochowa. Był zawodnikiem wagi lekkopółśredniej. Zaledwie dwa lata później został oficjalnym reprezentantem Polski seniorów, a w 1963 roku zdobył pierwszy złoty medal w mistrzostwach Europy. Sukces w zawodach powtórzył dwa lata później, natomiast 1967 rok przyniósł mu tytuł wicemistrza.
Był jedynym pięściarzem w historii Polski, który dwukrotnie zdobył złoty medal na Igrzyskach Olimpijskich. Dokonał tego w Tokio w 1964 roku i w Meksyku w 1968 roku (na Letnich IO).
Łącznie w ciągu całej kariery stoczył 348 walk (w tym 317 wygranych).
W późniejszych latach zajmował się trenowaniem młodych sportowców. Związany był z klubem MKB Mazur Ełk. Ponadto występował publicznie – był komentatorem sportowym.
Po oficjalnym zakończeniu działalności sportowej wszedł w środowisko polityczne. Przez wiele lat należał do PZPR, a w wolnej Polsce był posłem między innymi Polskiej Partii Przyjaciół Piwa oraz Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
Śmierć legendarnego sportowca była wielkim zaskoczeniem. Od kilku lat zmagał się z chorobą nowotworową, jednak odszedł nagle w wyniku problemów kardiologicznych.
W dziedzinie sportu wielokrotnie był uważany za faworyta i nigdy nie zawiódł tych oczekiwań. Tak niespodziewane odejście odebrało mu szansę na kolejną wygraną – tym razem z chorobą.